Każdy wyjazd ma niestety do do siebie, że zawsze się kończy. Zawsze się spóźniam, na autobusy, samoloty i na pociągi. Tym razem nie było inaczej. Na pociąg do Fince wyszliśmy siedem dni wcześniej, do pokonania było tylko, albo aż około…

Każdy wyjazd ma niestety do do siebie, że zawsze się kończy. Zawsze się spóźniam, na autobusy, samoloty i na pociągi. Tym razem nie było inaczej. Na pociąg do Fince wyszliśmy siedem dni wcześniej, do pokonania było tylko, albo aż około…
Długi weekend majowy minął niepostrzeżenie a z nim skończyła się świetna przygoda. Wspomnienia z Macedonii już są na stronie. Relacja z bałkańskiej przygody na stronie
O górach, o chmurach, o przygodzie i przyrodzie. Trochę o kulturach i o styku tychże, o znanym i mniej znanym. Może coś o kuchni, na pewno opowieści od kuchni. Dużo o wyjazdach i małych i dużych. Przyjemnościach i rozterkach podczas…