Każdy wyjazd ma niestety do do siebie, że zawsze się kończy. Zawsze się spóźniam, na autobusy, samoloty i na pociągi. Tym razem nie było inaczej. Na pociąg do Fince wyszliśmy siedem dni wcześniej, do pokonania było tylko, albo aż około…
Hardangervidda – jedziemy
Wszystko spakowane, przygotowane do drogi. Teraz tylko kilka godzin snu i pociąg do Gdańska. Z Trójmiasta ruszamy do w pogoni za kolejną przygodą.
Hardangervidda – przygotowania w toku
Jak zwykle przed wyjazdem wszystko na ostatnią chwilę. Gotowanie, szukanie rzeczy i pakowanie. Odwieczne pytani, gdzie jest palnik, co się stało z fokami do nart, które spodnie zabrać, czy dziesięć par rękawiczek wystarczy? I to najważniejsze pytanie. Czy zdążę na…
Hardangervidda – przygotowania do wyjazdu
Już za trzy dni kolejny wyjazd, tym razem Hardangervidda. Przygotowania do wyjazdu idę pełną parą. Jak zwykle gotowanie zajmuje lwią część mojego czasu. Pytanie tylko czy dziewczynom będą smakowały te wynalazki. Zapowiada się, że na nudę w „kuchni” nie będziemy…